Dom Papyrusa I Sansa
Nie Wrz 03, 2017 9:07 pm
Dom Sansa i Papyrusa przypomina niejako typowo góralską, drewnianą chatkę o nieco pokaźniejszych z pozoru rozmiarach. Niezależnie od pory roku, przyozdobiony jest on świątecznymi dekoracjami w postaci wiszącego na drzwiach frontowych wieńca oraz mnogiej ilości dwukolorowych lampek świątecznych. Może z uwagi na wiecznie zalegający w Snowdin śnieg, którego gruba warstwa nigdy nie przestawała obciążać dachu? Albo - co równie prawdopodobne - przez lenistwo starszego z braci, który zawsze obiecywał, lecz nigdy nie kwapił się do ich ściągania? Niezależnie od powodu, kolorowe lampki zachęcająco migoczą na powitanie każdemu, kto tylko zechce przejść obok. Na niewielki balkonik można dostać się korytarzem na piętrze.
Po lewej stronie budynku, znajdują się dwie skrzynki na listy. Jedna z nich (należąca do Sansa) zazwyczaj wypchana jest po brzegi listami. Po prawej zaś stronie - szopa Papyrusa.
Na parterze znajduje się kuchnia oraz salon.
W salonie znajdziemy telewizor, ustawioną przed nim sofę oraz spory stół zaraz po prawej stronie od wejścia. Na stole zaś - kamień-zwierzątko, należący do Sansa, podobnie zresztą jak wszelakie skarpety, uwielbiające walać się to tu, to tam. Papyrus często zostawia przy nich krótkie notki przypominające o podnoszeniu ich przez brata. Zdarza się, iż z notek tworzą się całe konwersację między tą dwójką, ciągnące się nieraz i przez pół pokoju.
Mnogie niespodzianki potrafi skrywać również i wcześniej nadmieniona sofa! Najczęściej w postaci dziwnych książek Sansa. Książek o fizyce kwantowej gwoli ścisłości, w których ukryte są książki z żartami, w których ukryte są książki o fizyce kwantowej, w których ukryte są książki z żartami, w których-... Em. Nikt tak naprawdę nigdy nie zaryzykował sprawdzania tego zjawiska dalej niż to.
Kuchnia? Kuchnia jak kuchnia. Tylko z koszmarnie wysoko ulokowanym zlewem...
Wchodząc na pierwsze piętro, w oczy rzuca się sporych rozmiarów obraz z wizerunkiem kości oraz dwoma parami drzwi. Jedne z nich (te po lewej) prowadzą do pokoju Papyrusa, drugie (po prawej) do pokoju Sansa. Spod drzwi tego drugiego, da się dostrzec buchające ognie piekielne. Całkiem ciekawa iluzja, swoją drogą.
Wchodząc do pokoju Papyrusa, bez wątpienia można odnieść wrażenie, że jest to najlepiej i najciekawiej umeblowane pomieszczenie w całym domu, że o panującym tu porządku nie wspominając. Patrząc od lewej: łóżko w kształcie wyścigówki, porozstawiane na stole figurki kolekcjonerskie, piracka flaga przyozdabiająca ścianę, spory regał zawalony licznymi pozycjami traktującymi o quizach, zagadkach oraz... bajkach dla dzieci. Nie można rzecz jasna zapomnieć też o biurku z komputerem i pudle z... kośćmi i starannie złożoną garderobą.,
Pokój starszego z braci, do którego bynajmniej niełatwo dostać się bez wyraźnego pozwolenia, to z kolei istne uosobienie chaosu! Głównie ze względu na totalny brak panującego w nim ładu. Śmieci walają się tutaj gdzie bądź. W samym centrum stoi bieżnia, dookoła której leżą najczęściej ciuchy oraz WIĘCEJ SKARPET. W prawym, najdalszym rogu pomieszczenia, postawione zostało "łóżko" - czyli gruby materac z zalegającą na nim kulą materiału, będącego najpewniej pościelą. W najbliższym prawym z kolei - grasuje mini-tornado, unoszące wirujące wesoło śmieci.
Jest też pojedyncza komoda wraz z stojącą na nią, wysoką lampą, aczkolwiek zamiast normalnej żarówki, starannie doczepiona pod kloszem została niedziałająca latarka. Ciekawa prowizorka, nie ma co.
Czasami, w razie koniecznej potrzeby, potrafią się w tym domu pojawić dodatkowe drzwi - drzwi do łazienki.
Domostwo ma w swoim zagospodarowaniu także piwnicę, aczkolwiek klucze do niej posiada wyłącznie Sans. Tajemnice piwnicy powinny pozostać znane jedyne nielicznym.
Po lewej stronie budynku, znajdują się dwie skrzynki na listy. Jedna z nich (należąca do Sansa) zazwyczaj wypchana jest po brzegi listami. Po prawej zaś stronie - szopa Papyrusa.
Na parterze znajduje się kuchnia oraz salon.
W salonie znajdziemy telewizor, ustawioną przed nim sofę oraz spory stół zaraz po prawej stronie od wejścia. Na stole zaś - kamień-zwierzątko, należący do Sansa, podobnie zresztą jak wszelakie skarpety, uwielbiające walać się to tu, to tam. Papyrus często zostawia przy nich krótkie notki przypominające o podnoszeniu ich przez brata. Zdarza się, iż z notek tworzą się całe konwersację między tą dwójką, ciągnące się nieraz i przez pół pokoju.
Mnogie niespodzianki potrafi skrywać również i wcześniej nadmieniona sofa! Najczęściej w postaci dziwnych książek Sansa. Książek o fizyce kwantowej gwoli ścisłości, w których ukryte są książki z żartami, w których ukryte są książki o fizyce kwantowej, w których ukryte są książki z żartami, w których-... Em. Nikt tak naprawdę nigdy nie zaryzykował sprawdzania tego zjawiska dalej niż to.
Kuchnia? Kuchnia jak kuchnia. Tylko z koszmarnie wysoko ulokowanym zlewem...
Wchodząc na pierwsze piętro, w oczy rzuca się sporych rozmiarów obraz z wizerunkiem kości oraz dwoma parami drzwi. Jedne z nich (te po lewej) prowadzą do pokoju Papyrusa, drugie (po prawej) do pokoju Sansa. Spod drzwi tego drugiego, da się dostrzec buchające ognie piekielne. Całkiem ciekawa iluzja, swoją drogą.
Wchodząc do pokoju Papyrusa, bez wątpienia można odnieść wrażenie, że jest to najlepiej i najciekawiej umeblowane pomieszczenie w całym domu, że o panującym tu porządku nie wspominając. Patrząc od lewej: łóżko w kształcie wyścigówki, porozstawiane na stole figurki kolekcjonerskie, piracka flaga przyozdabiająca ścianę, spory regał zawalony licznymi pozycjami traktującymi o quizach, zagadkach oraz... bajkach dla dzieci. Nie można rzecz jasna zapomnieć też o biurku z komputerem i pudle z... kośćmi i starannie złożoną garderobą.,
Pokój starszego z braci, do którego bynajmniej niełatwo dostać się bez wyraźnego pozwolenia, to z kolei istne uosobienie chaosu! Głównie ze względu na totalny brak panującego w nim ładu. Śmieci walają się tutaj gdzie bądź. W samym centrum stoi bieżnia, dookoła której leżą najczęściej ciuchy oraz WIĘCEJ SKARPET. W prawym, najdalszym rogu pomieszczenia, postawione zostało "łóżko" - czyli gruby materac z zalegającą na nim kulą materiału, będącego najpewniej pościelą. W najbliższym prawym z kolei - grasuje mini-tornado, unoszące wirujące wesoło śmieci.
Jest też pojedyncza komoda wraz z stojącą na nią, wysoką lampą, aczkolwiek zamiast normalnej żarówki, starannie doczepiona pod kloszem została niedziałająca latarka. Ciekawa prowizorka, nie ma co.
Czasami, w razie koniecznej potrzeby, potrafią się w tym domu pojawić dodatkowe drzwi - drzwi do łazienki.
Domostwo ma w swoim zagospodarowaniu także piwnicę, aczkolwiek klucze do niej posiada wyłącznie Sans. Tajemnice piwnicy powinny pozostać znane jedyne nielicznym.
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach